Super fajny pomysł na grilla. Niedawno wróciłam z wyjazdu, na którym się regenerowałam i wyciszałam z daleka od warszawskiego zgiełku. Uwielbiam miejsca gdzie mogę być blisko przyrody, wśród zieleni, to mnie bardzo odpręża. Relaks relaksem, ale coś na ruszt trzeba włożyć, bo skąd czerpać energię, aby rozkoszować się tym wszystkim. No właśnie nie ma to jak grill na świeżym powietrzu z faszerowaną cukinią w roli głównej.
SKŁADNIKI: 4 cukinie przekrojone na pół i z wydrążonym środkiem (miąższ pokroiłam i dodałam do farszu) 200 g kaszy jęczmiennej 1000 g wody 1 cebula 30 g oleju 1 marchew przekrojona na pół 1 brokuł pokrojony na małe różyczki 1 opakowanie tofu pokrojonego i podsmażonego 1 mała papryka albo pół dużej pokrojonej na kawałki 1/2 pęczka posiekanej pietruszki (koperku albo kolendry) 2 czubate łyżki mąki z ciecierzycy albo z płatków owsianych 1 czubata łyżeczka vegety z TM (ja używam jej zamiast soli) 1/2 łyżeczki pieprzusok z połowy cytryny | WYKONANIE: Do TM wlewamy 1000g wody, wkładamy koszyczek i wsypujemy do niego kaszę. Gotujemy 20min/100C/obr.1. Kaszę przesypujemy do innego naczynia i wylewamy wodę oraz wycieramy do sucha naczynie. Wkładamy cebulę i rozdrabniamy 3sek./obr.5. Dodajemy olej i podduszamy 2 min ./Varoma/obr. 1. Wkładamy marchew i rozdrabniamy 2 sek/obr.5. Dodajemy brokułę, paprykę, miąższ z cukinii oraz przyprawy i podduszamy z odrobiną wody 15 min/100C/obr.1. Wkładamy pozostałe składniki, czyli tofu, natkę, mąkę z ciecierzycy, przyprawy i ugotowaną kaszę i mieszamy 20 sek./noże wsteczne/obr.4 Farsz nakładamy do cukinii. W tej postaci cukinię można ugrillować (tylko zawińcie każdą połówkę szczelnie w folię aluminiową i połóżcie na grillu. ok. 10-15 min i wystarczy. Cukinia po nakłuciu widelcem ma być miękka). Możecie także upiec cukinię w piekarniku 15 min w 180C. SMACZNEGO |