Sezon na grzybobranie u nas dawno rozpoczęty. Pierwsze okazy kurek zbieraliśmy już w lipcu. Robiliśmy na różne sposoby, jednak ta wersja powaliła domowników na kolana. Kurki znalazły schronienie w mięciutkim i delikatnym gryczano-owsianym pierożku. Jakie zadowolenie wege mamy? Nieocenione. Nie dość, że rodzina nakarmiona to jeszcze i kasza przemycona. :)
SKŁADNIKI NA CIASTO: 250 g kaszy gryczanej lub mąki gryczanej 100 g płatków owsianych lub mąki owsianej ½ łyżeczki drobnoziarnistej soli morskiej 1 łyżkę oleju 250 ml wrzącej wody WYKONANIE: Do młynka lub thermomixa wkładamy kaszę gryczaną nieprażoną i rozdrabniamy na mąkę. W thermomixie 30sek/obr.10. Mąkę gryczaną przekładamy do innego naczynia. Wkładamy płatki owsiane i rozdrabniamy też 30sek/obr.10 Do robota kuchennego lub thermomixa wkładamy pozostałe składniki i wyrabiamy 2 min/pokrywa zamknięta/interwał. Jeśli będziecie wyrabiać ręcznie, to ugniatamy aż ciasto będzie zwarte, gładkie i elastyczne. Takie, jak na tradycyjne pierogi z mąki pszennej. Ciasto na bazie kaszy jest bardzo delikatne, zatem nie przesadźcie z cienkością rozwałkowania, bo będzie pękało. | SKŁADNIKI NA FARSZ: około 300-350 g kurek lub jakichkolwiek grzybów 3 cebule posiekane 3 łyżki oleju sól do smaku (ja solę bardzo mało, więc sami próbujcie) 1/2 łyżeczki pieprzu kilka gałązek natki ( posiekanych) WYKONANIE: Na patelni podsmażamy cebulę. Kurki wcześniej obgotowane (gotowałam je ok. 30min w garnku) siekamy i podsmażamy razem z cebulką. Dodajemy przyprawy i natkę i odstawiamy do ostygnięcia. Zawijamy pierogi i gotujemy je w osolonej wodzie z dodatkiem łyżki oleju ok.1 do 2 minut. Do momentu aż wypłyną na wierzch. Gotujemy na małym ogniu. Pamiętajcie bowiem, że to delikatne ciasto. SMACZNEGO |