Bułki orkiszowo-żytnie

Nie ma nic lepszego z rana, jak zapach pieczonych bułek roznoszący się po całym mieszkaniu. Uwielbiam to. A jeszcze bardziej lubię, gdy te zdrowe wypieki zjadają dzieci. Bez ulepszaczy i sztucznych barwników. Pełne, mięsiste w środku bułki, a nie "parowańce" ze sklepu. To dopiero okaz zdrowia.
Żyto uspokaja i pomaga myśleć intensywnie. Wzmacnia kości, nerki i wątrobę. Działa przeciwzakrzepowo. Usuwa wilgoć z ciała. Lekko ochładza. Żyto, jako chleb pieczony na zakwasie leczy złogi tłuszczowe w naczyniach krwionośnych, osady wapienne w tętnicach, jest stosowane przy wysokim ciśnieniu, arteriosklerozie z zaburzeniami widzenia i niesprawnością nóg. Odbudowuje system trawienny. Pomaga osobom z anemią. Nic tylko jeść.

SKŁADNIKI:
100 g żyta (mąka w TM 1 min/obr.10)
 lub mąki żytniej
400 g mąki orkiszowej jasnej
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
20 g siemienia lnianego
40 g drożdży świeżych,
240 g wody ciepłej
20 g oleju

WYKONANIE:
Mieszamy mąkę orkiszową i żytnią, dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto (w TM 2 min./pokrywa zamknięta/interwał). Z ciasta formujemy bułki i smarujemy olejem. Możemy obsypać je ziarenkami jakie lubimy.
Jest to przepis na bułki bez wyrastania, które wkładamy do zimnego piekarnika. Pieczemy 20 min. w 200 C.

SMACZNEGO :)

---